niedziela, 20 maja 2012

Rozpoczęcie sezonu MZ-Klubu w Pszczewie, MRU

18..20.05.2012 (3 dni), 959km

          Zlot MZ-Klubu połączony z wyjazdem do MRU. Świetna pogoda, spora trasa, dobra miejscówka, rasowy przypał i ciekawe tunele. To wszystko było w ciągu tych trzech dni.



Mimo iż do Poznania leci autostrada, ja pojechałem miastami. Przez Płock, Włocławek, Gniezno.

Tama we Włocławku.



Gniezno. I Muzeum Początków Państwa Polskiego.



Ośrodek w Pszczewie.



Stefana porwała czerwona zjawa.



Ośrodek fajny, choć mocno pagórkowaty



Miszcz spotkania..

..z gwoździem w kole.



Puchary i trofea.


Najmłodszy MZ'ciarz.



Natalia taka mała a na 251 pomyka.

Aśka na tym zdjęciu wygląda jak postać Sarah Connor z Terminatora. ;)



Zaczynamy MRU



Jeże przeciwczołgowe.




Szyb w dół.

Podziemna kolejka.

Mnóstwo takich hal. Mniejszych lub większych. 30 metrów pod ziemią.




I powrót do ośrodka. :)


"ten korzeń trzeba przyciąć"



Spoko. Jest druga guma na zmianę.


Rzut silnikiem od 150'tki.





Jak na mazurach.

Trzymanie wału na czas.




Więcej zdjęć niestety nie ma, ponieważ na pomoście miało miejsce pewnie niefortunne zderzenie, którego efektem wraz z jednym MZ'ciarzem znaleźliśmy się w wodzie ;) Na nieszczęście miałem przy sobie telefon i aparat. Ekspresowo wyskoczyłem na pomost ale woda zdążyła wszędzie się dostać. Telefon suszyłem dwa dni, aparat z tydzień. Na szczęście jedno i drugie przeżyło podtopienie. ;)

Tak wyglądała zębatka napędowa na której wróciłem do domu. Ta zębatka nie była fabryczna, została zamontowana ok. 5 tys km wcześniej. Widać nawet na zdjęciu, że zęby zniknęły nie dlatego, że się zużyły i zeszlifowały. One poodpadały. Tak, jakby ktoś wziął kombinerki i je poodłupywał. Jak to możliwe? Z czego była ta zębatka? Pierwsze objawy zużycia pojawiły się dopiero na zlocie. 400km autostrady i oto efekt. Przy okazji ciekawostka. Po późniejszym przeliczeniu okazało się, że na autostradzie A2 (Poznań - Warszawa) opłaty na bramkach wyniosły mnie więcej niż paliwo które wypaliłem jadąc tymi odcinkami.