Szybki strzał na pomorze do dość ciekawej budowli która nigdy nie została ukończona. I zapewne już nie zostanie.
środa, 20 listopada 2019
poniedziałek, 7 października 2019
Opuszczona koparka wielonaczyniowa Bagger 258
Wielki stalowy olbrzym o masie 3850 ton. Słyszałem o niej już od roku ale znajduje się kawałek drogi od domu bo w Niemczech i jakoś nie było mi po drodze. Do czasu aż spotkaliśmy się z Dexem i Peterem na zakończeniu MZ-Klubu pod Zgorzelcem. A stamtąd było już całkiem blisko.
wtorek, 24 września 2019
Lot szybowcem
Dostałem niedawno w prezencie lot szybowcem wyciąganym na holu za samolotem. Rzecz fajna i ciekawa więc wrzucam kilka zdjęć i napiszę kilka zdań jak to wygląda.
wtorek, 10 września 2019
Opuszczona elektrociepłownia Łódź
Jedno z tych miejsc które trudno jest zwiedzić w konwencjonalny sposób. Elektrociepłownia generowała 87MW mocy elektrycznej i 578MW mocy cieplnej. Jeszcze 4 lata temu normalnie funkcjonowała.
środa, 28 sierpnia 2019
poniedziałek, 26 sierpnia 2019
Opuszczone Chaty w Kampinosie cz. 2
Druga część rowerowej trasy po Kampinosie w poszukiwaniu wysiedlonych osad ludzkich. Trochę mniej przejechaliśmy niż poprzednio (ok 50km) ale jednak coś tam znaleźliśmy.
poniedziałek, 5 sierpnia 2019
Co można znaleźć na tyłach Fortu Bema?
Opuszczone domy oficerów. Rozbitą restaurację. Zdemolowany hotel. Halę magazynową z poziomem -1. A nawet starego Passata.
niedziela, 21 lipca 2019
Kaplica suchych kości
Dwa ciekawe miejsca które poleciła mi Magda na ognisku w Adamowie. Kaplica niedaleko Grójca odcięta od świata przez pola sadownicze i pałac w Woli Boglewskiej do którego ponoć nikt już nie zagląda.
środa, 17 lipca 2019
Moszna
900km w 3 dni. Biesiada na ranczu u Rava. Dużo słońca, dużo deszczu. I 3-godzinna trasa po zamku Moszna.
środa, 10 lipca 2019
Pałac w Mordach
..tylko bez dinozaurów.
Pałac w Mordach. Jeszcze kilka lat temu go pilnowali. Ale już nie pilnują. ;)
środa, 3 lipca 2019
Opuszczony kościół Mariawitów
Zagrzebany w drzewach w wioskach za Mińskiem Mazowieckim. Od lat nie są już odprawiane w nim żadne nabożeństwa.
poniedziałek, 17 czerwca 2019
Radiówek cz. 2
Byliśmy już tutaj rok temu. W jednym z najpilniej strzeżonych obiektów z czasów PRL. Kilkukondygnacyjnym podziemnym bunkrze w którym mieściła się tajna stacja radionadawcza radzieckiego kontrwywiadu. Poprzednio nie zwiedziliśmy wszystkiego bo wystraszył nas hałas dobiegający z czynnej hydroforni. Ale tym razem byliśmy już lepiej przygotowani.
poniedziałek, 3 czerwca 2019
Ognisko w Adamowie i dwa ciekawe opuszczone budynki
Problemy z silnikiem zażegnane. Na ognisko w Adamowie przyjechałem w niedzielę i posiedzieliśmy z resztą ekipy kilka godzin. W drodze powrotnej odwiedziłem dwa ciekawe miejsca w Konstancinie. Opuszczony szpital i nawiedzony budynek komisariatu.
sobota, 25 maja 2019
Opuszczone chaty w Kampinosie
Wiedziałem że są w Kampinosie opuszczone chaty ale z pozycji motocykla były raczej niedostępne. Znalazłem je dopiero gdy przejechałem całą puszczę rowerem.
wtorek, 14 maja 2019
Wyspa Euzebia na Jeziorze Zegrzyńskim
Jest na Jeziorze Zegrzyńskim (bo podobno zalew to tylko nazwa umowna) mała wyspa o pow. 0,036km2 na której ponoć kiedyś mieszkali ludzie i zostawili po sobie jakieś ruiny. Wzięliśmy więc małą łódkę i popłynęliśmy to sprawdzić. Wyspa jest. Ruiny też są. Ludzi brak.
sobota, 20 kwietnia 2019
9 rejs Szantymaniaków Kalmar, Hel
13..17.04.2019 (5 dni, 353 mil morskich)
Dziewiąty a mój drugi Rejs Szantymaniaków na Zawiszy Czarnym. Pierwszy miałem w 2014 roku i trwał 12 dni. Płynęliśmy z Gdyni do Rygi z kilkoma przystankami w drodze. Dla ciekawych do odgrzebania na blogu. W 2016 roku miałem już zaklepaną koję i w tydzień przed rejsem pojawiła się awaria silnika która unieruchomiła statek i zawiesiła planowane rejsy. Tym razem się udało. Żagle poszły w górę. Popłynęliśmy do Kalmaru w Szwecji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)