wtorek, 28 listopada 2017

Opuszczony pałac Druckich - Lubeckich

25.11.2017, 320km

          Ruiny pałacu wzniesionego pod koniec XIX wieku w Górach Świętokrzyskich. W swojej blisko 130 letniej historii miał różnych lokatorów i pełnił różne funkcje. Od przeszło dekady stoi opuszczony. Powybijane szyby i latające w środku gołębie.

sobota, 30 września 2017

sobota, 2 września 2017

wtorek, 29 sierpnia 2017

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

czwartek, 10 sierpnia 2017

Lotnisko Chopina

09.08.2017

          Lubię to miejsce. Niestety na zdjęciach niema 200 decybeli i trzęsącej się ziemi. Szczególnie, gdy przy starcie dają pedał w podłogę.

środa, 2 sierpnia 2017

Zamek Czerski nocą

 01.08.2017, 93km

          Fala upałów dzień za dniem. Przeszło 30 stopni w cieniu. W nocy spada do 25. Ale przynajmniej niema wtedy słońca a księżyc nie grzeje. Wskakuję na motocykl po zachodzie słońca. I lecę do Czerska. Zobaczyć, jak zamek wygląda nocą.


środa, 5 lipca 2017

piątek, 23 czerwca 2017

czwartek, 22 czerwca 2017

środa, 21 czerwca 2017

Stara cegielnia

427km, 20.06.2017

          Dość długi jak na jednodniowy wyjazd w kierunku zachodnim. Choć z początku wcale się na to nie zanosiło, z biegiem czasu odkrywane miejsca robiły się coraz lepsze. Aż ostatnie dwie lokacje, fabryka chemikaliów i ogromny stary młyn sprawiły że kopara opadła mi na ziemię i nie chciała wracać z powrotem. 

środa, 7 czerwca 2017

Łódź

337km, 06.06.2017

          Coś tam słyszałem, że podobno w Łodzi są jakieś ruiny. Ruiny jakichś fabryk i jakichś przędzalni jakiegoś imperium włókienniczego jakiegoś Gayera. Pojechałem to sprawdzić. I trochę nietypowo wyjazd zaczął się bardzo wcześnie. Zanim jeszcze wzeszło słońce.

poniedziałek, 15 maja 2017

niedziela, 7 maja 2017

Iłża, Krzyżtopór

05..06.05.2017 (2 dni), 442km

          Ci ludzie lubią jazdę w terenie. I choć na główną trasę przeprawową się nie załapałem, to miałem okazję zrobić rundę swoim Rometem na starym torze motocrossowym. Jazda jest przednia, mógłbym tak do upadłego. ;) Odwiedziliśmy też spore ruiny a noc spędziliśmy w budynku wiejskiej, niefunkcjonującej już szkoły. Fajnie było. Ciekawie, technicznie i dynamicznie.

wtorek, 25 kwietnia 2017

Suche kości bogatych posiadłości

25.04.2017, 193km

          Najwyższa pora rozruszać motocykl. Czas zimowego snu pod plandeką się skończył. Byłem dzisiaj w czterech luksusowych budynkach, które kiedyś ociekały mlekiem i miodem a dzisiaj sterczą zapadającymi się szkieletami.

niedziela, 2 kwietnia 2017

Czarnobyl

          Dużo się o tym mówi, choć mało kto tam był. Więc pojechałem osobiście sprawdzić, jak to na prawdę jest z tym całym Czarnobylem i dowiedzieć się paru rzeczy 'z pierwszej ręki'.

          Niestety aby się tam dostać, o ile nie posiada się żadnych poważnych znajomości ani nie ucieka się do radykalnych posunięć jak np. przełaj przez mokradła i Czerwony Las, zostaje wyjazd zorganizowany. Ich charakter bywa różny i jak można się spodziewać, uzależniony jest głównie od pieniędzy. Ja wybrałem tańszą i krótszą opcję, bardziej by "zbadać teren" i sprawdzić, czy warto jest zrobić wyjazd z większym rozmachem.

poniedziałek, 27 marca 2017

niedziela, 26 marca 2017

środa, 15 marca 2017

Ośrodek wypoczynkowy Lucień

          Ośrodek przestał funkcjonować blisko 10 lat temu. Trudno powiedzieć dlaczego, bo był na prawdę na wysokim poziomie.

wtorek, 7 marca 2017

Las pełen umierających samochodów

          Kilkaset starych samochodów z czasów PRL'u, porzuconych w lesie niedaleko Warszawy. Już ze dwa lata temu wiedziałem o istnieniu tego miejsca i o tym, że jest gdzieś niedaleko. Ale trudno było określić dokładną lokalizację. Dopiero niedawno odnalazłem to miejsce. Jeżeli ktoś słyszał o "cmentarzysku samochodów w Grodzisku Mazowieckim" (które już niestety nie istnieje), to to jest podobne. Tylko, że jeszcze pomnożone przez 10.

czwartek, 2 marca 2017

Ośrodek radionadawczy Leszczynka

02.03.2017, 56km

          Zrobiło się już na tyle ciepło, że przyszła pora rozbudzić Romecika po zimowym zastoju. Miałem sobie polatać po Kampinosie, ale raptem kilka dni temu kumpel podrzucił mi ciekawą miejscówkę. Tak w sam raz na "rozruszanie zaworów". Więc skoczyłem. I mimo, iż fragmenty tego miejsca widziałem na filmie, to będąc już na miejscu chwilami aż mnie przytykało.

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Budynek WCH na terenie Fortu Bema oraz "Domek grawernika"

23.01.2017

          Rzadko zdarzają się opuszczone miejsca z takimi detalami.



poniedziałek, 16 stycznia 2017

Zamek w Czersku zimą

16.01.2017

          Na zamku w Czersku byłem już wielokrotnie, ale nigdy nie byłem na nim zimą. Chyba na żadnym zamku nie byłem zimą. Taką normalną zimą, gdzie nie brakuje śniegu. Śnieg sporo zakrył, ale jak się okazało, coś też odkrył.