środa, 29 czerwca 2016
wtorek, 28 czerwca 2016
niedziela, 19 czerwca 2016
Bocznice kolejowe cz. I
18.06.2016
Ostatnio trochę jeździłem więc teraz poszedłem na piechotę. Tam, gdzie motocyklem się nie wjedzie. Są w Warszawie zakamarki, gdzie jest mnóstwo porzuconych torów kolejowych i bocznic. Czasem można natknąć się na zarośnięte punkty techniczne, stacje czy opuszczone nastawnie. Jest tego sporo. Sporo więcej niż mi się wydawało.
czwartek, 16 czerwca 2016
środa, 15 czerwca 2016
wtorek, 14 czerwca 2016
poniedziałek, 13 czerwca 2016
Borne Sulinowo, Pstrąże i Kłomino
06..12.06.2016 (7 dni), 1965km
Pierwszy pomysł dotyczył trzydniowego wyjazdu na Dolny Śląsk, gdzie w środku lasu znajduje się poradzieckie opuszczone miasto-widmo. Skoro jednak obrałem ten klimat, warto by też pojechać w okolice Bornego Sulinowa, bo podobno też coś tam jeszcze jest. Jednakże będąc również na Dolnym Śląsku trudno było mi odmówić sobie odwiedzenia kilku tamtejszych zamków, które na sam widok przytykają oddech w tchawicy. I tak z trzech dni zrobiło się 7 a z 800km prawie 2000km.
Subskrybuj:
Posty (Atom)