Przystanek na pierwszej z brzegu bocznej dróżce. Godzina drzemki bo jakoś się nie wyspaliśmy w nocy nad tym jeziorem.
Obudziłem się pierwszy i poszedłem na górkę sprawdzić co na niej jest. Okazało się, że zatrzymaliśmy się pod jakimś starym cmentarzem.
1876-1941
..czyli dawny pruski cmentarz.
Niektóre groby po prostu znikają pod ziemią.
Na taki kawałek historii można się natknąć w przypadkowej uliczce w las gdy człowiek po prostu chce się zatrzymać i zdrzemnąć..