Jest i most. Glinki - Góra Kalwaria.
Most wybudowano w latach 1950-1951 i jest mega klimatyczny.
Do czasów dzisiejszych przetrwał w oryginalnym kształcie z jedynie drobnymi naprawami i minimalną konserwacją. Znalazłem w necie jego kartę ewidencyjną w której jest napisane że elementy pod torowiskiem są w dostatecznym stanie technicznym pozwalającym na użytkowanie jedynie przez parę następnych lat. W praktyce wszystko jest tak przesiąknięte płynami eksploatacyjnymi lokomotyw że wszędzie czuć zapach smarów i olejów. Wysokie koszty napraw doprowadzą raczej do rozbiórki niż remontu. O ile nie zostanie wcześniej wpisany do rejestru zabytków.